-
Ananasowe imperium
Dopiero stosunkowo niedawno dowiedziałam się, że ponad 80% ananasów w Meksyku pochodzi ze stanu Veracruz. Mieszkając tu od ponad 5 lat prawie codziennie zajadam się pysznymi soczystymi ananasami, które trafiają na mój stół niemalże prosto z lokalnych plantacji a ich kolor i smak nie mają nic wspólnego z tymi znanymi nam z polskich sklepów. Tutaj owoce dojrzewają na krzakach i zbierane są ręcznie podczas długiego sezonu, trwającego od marca do sierpnia. Miejsca w których uprawia się najwięcej ananasów w stanie Veracruz to powiaty Isla, Ciudad Aleman, Medellin de Bravo, Azueta i Rodriguez Clara. W naszym stanie zbieranych jest około 630 000 ton ananasów rocznie i trafiają one na rynek krajowy…
-
MIEJSCA W KTÓRYCH NAGRYWANO NAJSŁYNNIEJSZE TELENOWELE
Meksykańskie telenowele cieszą się ogromną popularnością na całym świecie i dla wielu stanowią jedyne źródło informacji o tym kraju. Śledząc losy bohaterów widz przy okazje poznaje krajobrazy, zwyczaje, typowe dania danego regionu a nawet może nauczyć się kilku słówek i zwrotów, oczywiście tylko jeśli w serialu nie ma dubbingu. Telenowele są rzecz jasna mocno odrealnione, szczególnie jeśli chodzi o wygląd bohaterów, ich kolor skóry, zachowania, sposób mówienia, jednak jednego nie można im odmówić: są wspaniałą promocją Meksyku i poszczególnych jego regionów a wręcz konkretnych miast czy obiektów. Producenci od lat starają się przemycić w nich nieco historii, pokazać najpiękniejsze miejsca lub wręcz stworzyć modę na ich odwiedzanie. Ja od zawsze…
-
La Antigua Veracruz
Niedaleko Veracruz, około pół godziny jazdy drogą szybkiego ruchu w stronę stolicy stanu Xalapa, znajduje się jedno z moich ulubionych miejsc na weekendowe mini wycieczki – La Antigua. Była to miłość od pierwszego wejrzenia i nie mogę sobie odmówić odwiedzania jej od czasu do czasu mimo, że miejscowość jest malutka i znam już na pamięć każdy jej zakątek. To tutaj znajduje się pierwszy zbudowany na ziemiach amerykańskich katolicki kościółek Ermita del Rosario; nie ma nic współnego z bogato zdobionymi barokowymi kościołami znanymi nam z Europy. Jest to bardzo skromna kapliczka stojąca na uboczu. Za pierwszym razem nawet jej nie zauważyłam mimo, że prowadzą do niej znaki rozstawione na drodze wiodącej…
-
Plantacje kawy w Meksyku – to trzeba zobaczyć!
Czy wiedzieliście, że Meksyk położony jest w obszarze zwanym „pasem kawy”? To miejsce wprost idealne do uprawy tej rośliny i stąd kraje tam położone są jej największymi światowymi producentami: Brazylia, Kolumbia i Wietnam. Meksyk plasuje się na 11 miejscu listy i uwierzcie mi: tutejsza kawa jest po prostu genialna! Największe plantacje znajdują się w stanie Chiapas, za nim plasuje się Veracruz, czyli stan w którym mieszkam 🙂 Dzięki temu mogłam spełnić jedno w moich największych marzeń i na własne oczy zobaczyć jak rośnie kawa. Ależ to były emocje! Ale po kolei: Kawa w Veracruz Powierzchnia upraw kawy w Veracruz to 139 tys. ha, obsadzonych głównie wysokiej jakości odmianami gatunku Coffea…
-
Cancun – czy to prawdziwy Meksyk?
Nie chcecie wiedzieć ile razy słyszałam od Polaków: „w Meksyku jest bardzo bezpiecznie, byłam w Cancun 2 razy i nigdy nic mi się nie stało.” albo: „Znam świetnie Meksyk, byliśmy już 3 razy na Riviera Maya.” Grejt. Tylko że ci którzy naprawdę znają ten kraj wiedzą, że akurat Riviera Maya nie ma wiele wspólnego z resztą Meksyku, czyli z większością jego terytorium. Cancun powstało w latach 70tych za sprawą umowy między rządem a inwestorami, ideą było stworzenie nowego kurortu który zachęciłby zagranicznych turystów do spędzania tu wakacji marzeń. No a piękne białe piaski i turkusowe wody Morza Karaibskiego były strzałem w dziesiątkę. Już w latach 80tych Cancun zdeklasowało dotychczasowego lidera…